|
Kershaw Vapor to nieduży nóż
stworzony z myślą o użytkowniku, który nie potrzebuje lub nie chce nosić bardzo
drogiego noża. Jeżeli nóż nie jest nadmiernie eksploatowany i jego używanie sprowadza
się do ukrojenia w pracy plasterka cytryny do herbaty, tudzież otwarcia koperty to
jakiż sens ma noszenie drogiego noża ze stali ATS-34 lub jeszcze lepszej (czyt.
droższej) z okładzinami z tytanu i wykonanego bardzo drogą technologią? Skoro więc
dział marketingu firmy Kershaw znalazł lukę rynkową w swojej dotychczasowej ofercie
natychmiast przystąpił do opracowania nowego noża. Aby zapewnić miły dla oka,
akceptowalny w pracy czy na ulicy kształt zaproponowano współpracującemu już od
pewnego czasu z firmą projektantowi Ken'owi Onion'owi, aby oparł projekt nowego noża o
swój model "Vapor". Oryginalny Vapor (zdjęcie obok) jest skonstruowany w
układzie FrameLock. Rękojeść i integralna blokada wyfrezowane są z tytanu natomiast
ostrze o lekko zaznaczonym profilu recurve wykonane jest ze stali BG-42. Elegancki,
opływowy kształt, niewielki kołek do otwierania noża i optyczna lekkość konstrukcji
osiągnięta dzięki otworom w rękojeści tworzą bardzo ładny, delikatny, nie
rzucający się w oczy nóż. Układ FrameLock czyni go za to niezwykle silną i pewną
konstrukcją.
|
|
Rękojeść: Vapor w wersji
produkowanej przez firmę Kershaw różni się oczywiście dość mocno od wersji
wykonywanej ręcznie przez Ken'a Onion'a. Rękojeść wykonana jest w całości z
hartowanej stali 410 poddanej piaskowaniu w celu nadania matowego, eleganckiego wyglądu.
Nóż wyposażony jest w integralną blokadę FrameLock - mocną i pewną. Dobrze wykonana
blokada FrameLock (a o takiej mówimy w przypadku firmy Kershaw) daje 100% pewności, że
zachowamy wszystkie palce operując nożem nawet z wykorzystaniem dużej siły. W
rękojeści, tak jak w oryginale, przewiercone są na wylot otwory nadające jej lekkość
i działające antypoślizgowo w zaciśniętej dłoni. Na grzbiecie rękojeści oraz na
ramieniu blokady wyfrezowane są żłobienia antypoślizgowe. Rękojeść jest
anatomicznie wyprofilowana i idealnie układa się w dłoni. Obie części skręcone są
ze sobą śrubami imbusowymi. Żłobienia, szczególnie te pod kciukiem, oraz lekko
zaznaczona garda i otwory w rękojeści dają pewne podparcie i nie trzeba się bać o
ześlizgnięcie się dłoni na ostrze. Po otwarciu ostrza blokada zamyka się z wyraźnym
kliknięciem dając sygnł, że klinga jest zblokowana na pozycji roboczej. Zwolnienie
blokady jest proste i nie wymaga nadmiernej siły - nóż spokojnie można złożyć
jedną ręką. Blokada pełni także funkcję przytrzymującą ostrze na miejscu w stanie
złożonym. Jednak wgłębienie w ostrzu, w które wchodzi kulka umieszczona w ramieniu
blokady jest nieco zbyt głębokie i nóż daje w pierwszej fazie otwierania opór
znacznie większy, niż w dalszej części ruchu ostrza. Daje to efekt otwierania "na
dwa takty" zamiast jednego płynnego ruchu znanego np. z noży Benchmade.
Oczywiście, jest to taki drobiazg, że na filmie ilustrującym otwieranie jest to wręcz
niezauważalne, ale jednak... podczas otwierania noża wyraźnie czuć pod kciukiem dwie
fazy. Dodam jeszcze tylko, iż Vapor, inaczej niż reszta noży projektowanych przez Ken'a
Onion'a dla firmy Kershaw, nie jest wyposażony w system wspomagania SpeedSafe. Nóż ma
oczywiście klips, który nawiązujący stylistyką do rękojeści (otwory) pozwala
wygodnie nosić Vapor'a w kieszeni.
Vapor w
akcji (vapor.mpg 470KB)
|
|
Ostrze:
Vapor ma ostrze wykonane ze stali nierdzewnej 420HC. Nie jest to szczyt możliwości
dzisiejszej metalurgii, ale jest to stal w zupełności wystarczająca do prostych,
lekkich czynności. Przy tym jest relatywnie tania, prosta w obróbce i łatwa do
zaharowania. Klinga, jak z resztą cały nóż wykonywane są w fabryce firmy nazwanej
Kershaw International mieszczącej się w Japonii - gwarantuje to dobrą jakość
wykonania i dobrą w stosunku do niej cenę. Klinga ma około 3 cale długości i
grubość 0.100 cala. Cała powierzchnia klingi jest piaskowana podobnie jak rękojeść,
co nadaje nożowi jednolity, gładki wygląd. Obustronny, płaski szlif wykonany na całej
wysokości klingi oraz lekko wklęsły profil krawędzi tnącej daje bardzo dużą
zdolność precyzyjnego, głębokiego cięcia. Nie jest to nóż taktyczny, więc większy
nacisk położono na właściwości użytkowe, a nie na wytrzymałość. W efekcie
otrzymany profil ostrza dobrze tnie i łatwo penetruje miękkie materiały z jakimi
głównie ma do czynienia "niedzielny użytkownik" tego noża. Ostrze
wyposażono w jednostronny kołek do otwierania jedną ręką. Aby nadać nożowi
spokojny, użytkowy charakter kołek jest nieduży, w formie stożka z trzema
pierścieniami dającymi oparcie dla kciuka. Elegancki efekt wizualny jest niestety
okupiony niskim komfortem otwierania noża - kołek jest zbyt ostry a pierścienie są
niedostatecznie mocno wyfrezowane aby zapewnić stuprocentowe trzymanie się kciuka i
umożliwić błyskawiczne otwarcie. Jednak z uwagi na nietaktyczne przeznaczenie noża
można to firmie Kershaw wybaczyć. Na grzbiecie ostrza wycięte są ząbki dające
dodatkowe oparcie dla kciuka. Co ciekawe, ząbki te pasują grzbietami i dolinami idealnie
do ząbków wyfrezowanych w rękojeści. Generalnie ostrze bardzo dobrze spełnia swoje
zadanie: dobrze tnie, jest absolutnie nierdzewne a w dodatku stal 420HC daje się łatwo
naostrzyć. |
|
Ergonomia i wykonanie: Nóż, który
wychodzi spod ręki takiej sławy jak Ken Onion nie może być niewygodny w użytkowaniu.
Lekko wygięta, zaokrąglona rękojeść bardzo dobrze układa się w dłoni. Nóż jest
nieduży, więc najlepiej układa się w małych rękach, ale nawet ja, mimo sporych
dłoni też nie miałem problemów z poprawnym, wygodnym chwytem. Kciuk znajduje dobre
oparcie na ząbkowaniu na grzbiecie noża a palec wskazujący opiera się na lekko
zaznaczonej gardzie. Wnętrze dłoni opiera się podczas pracy na żłobieniach w tylnej
części grzbietu rękojeści. Chwyt jest bardzo naturalny i pozwala łatwo kontrolować
pracę ostrej jak brzytwa klingi. Wykonanie noża jest dobre, ale niestety brakuje mu
nieco do modeli Benchmade'a czy Kershaw'a z wyższej półki. Powierzchnie wykończone są
idealnie, blokada świetnie blokuje klingę, ale już sfazowanie krawędzi i żłobienia
na rękojeści nie są pozbawione minimalnych błędów. Wskazuje to na obróbkę na
analogowych obrabiarkach, a nie na cyfrowych frezarkach CNC. Szlif ostrza jest poprawny i
symetryczny. Sam zaszlif krawędzi tnącej jest w niektórych miejscach minimalnie
nierówny, ale i tak o niebo lepszy niż w masowo produkowanych, dalekowschodnich nożach
"no name". Ostrzenie jest na tyle precyzyjne, że nowy nóż po wyjęciu z
pudełka bez problemu goli włosy na skórze. Nóż skręcony jest za pomocą śrub
imbusowych, czyli zgodnie z dzisiejszymi standardami. Ostrze oddzielone jest od okładzin
podkładkami z brązu fosforowego znacznie zmniejszającymi tarcie. Sumując, nóż
wykonany jest na wysokim, ale nie na najwyższym poziomie z jakim się zetknąłem.
Natomiast stosunek jakości wykonania, ergonomii, designu i wytrzymałości do jego
umiarkowanej ceny jest zaskakująco wysoki.
|
|
Zastosowania: Już wiadomo jaki jest
opisywany nóż, ale do kogo Vapor jest adresowany? Przede wszystkim do tych, którzy
poszukują dobrego codziennego noża do pracy czy np. na studia mieszczącego się w
dość ograniczonym budżecie. Vapor, ze swoją lekką, elegancką linią będzie się
świetnie prezentować zarówno przy jeansach i swetrze jak też przy marynarce i krawacie.
Co więcej, dzięki małej masie i niedużym rozmiarom nadaje się też doskonale do
damskiej torebki. Mówiąc szczerze, to właśnie z myślą o żonie kupiłem ten nóż...
nosi go w torebce od kilku miesięcy, używa od czasu do czasu i bardzo sobie go chwali.
Łatwość operowania nożem, a także łatwość odblokowywania ostrza i ergonomiczny
chwyt pozwalają kobiecie na wykonywane lekkich prac bez narażania się np. na złamanie
paznokcia J czy skaleczenie. Słowem, Vapor to bardzo miły
nożyk, który dzięki swojej cenie ma szansą pojawić się w tych kieszeniach, w
których trudno byłoby o model z najwyższej półki. Oferuje przy tym relatywnie wysoką
jakość wykonania, pewną blokadę FrameLock, elegancki design i łatwość operowania.
Jego kształt, wygląd i wymiary są też w pełni "poprawne politycznie" i nie
wzbudzą u osób postronnych dziwienia czy zmieszania. No i najważniejsze... cena Vapor'a wynosi około 50 USD.
Piter
Długość całkowita: |
17,6cm |
Długość
po złożeniu: |
10cm |
Długość ostrza: |
7,6cm |
Materiał
ostrza: |
420HC |
Rękojeść: |
410 stainless steel |
Blokada: |
FrameLock
|
Wersja: |
BeadBlast, plain |
Klips: |
Tak
(tip-down) |
|
|